Ostatnio przepadam za płaszczami. Są ciepłe, ładne i co ważne kryją nasze nóżki przed zimnem (a dla takich zmarzluchów jak ja to ważne ;p). W dzisiejszym poście możecie zobaczyć płaszczyk w malutkie śnieżynki, jak dla mnie strasznie słodkie. Do tego różowe dodatki i przesłodzony outfit gotowy. Tak jak lubię (od czasu do czasu ;)). Zmykam, bo trzeba się trochę pouczyć i porobić to i owo ;). Miłego oglądania!
płaszczyk-ravel
legginsy-new yorker
buty-mcarthur
Rewelacyjny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuń